Cześć :) Jak wam minęły święta? U mnie tak sobie, nie czułam tego klimatu świąt, ale było ok. Święta minęły mi bardzo szybko, w sumie to nic ciekawego nie robiłam, jadłam, czytałam, oglądałam filmy świąteczne i w sumie dzień jak co dzień:) W sobotę wracam już do pracy po długim urlopie, nie chce mi się, ale może będzie fajnie :) Robię dalej odgracanie mieszkania, bo jestem załamana nadmiarem rzeczy, z tym, że pozbywam się rzeczy starych, niepotrzebnych i bezużytecznych, a jeśli coś dokupuję to, są to rzeczy lepszej jakości i coś, co jest mi potrzebne. Jednak więcej rzeczy się pozbywam, a mniej kupuję. Dzisiaj przedstawiam wam zdjęcia z rzeczami, które dostałam na święta lub kupiłam.
Odwiedzę dzisiaj jeszcze wasze blogi, a później mam jeszcze kilka obowiązków, czyli nauka angielskiego, nauka śpiewania, czytanie i coś mi się wydaję, że późno dzisiaj się położę spać:)
💖💖💖💖
Jakie plany macie na sylwestra?
Ile fajnych nowości! Niech Ci dobrze służą :) Na Sylwestra zostaję w domu, muszę zregenerować swój żołądek ;)
OdpowiedzUsuńU nas także święta minęły bardzo szybko. Fajne zakupy.
OdpowiedzUsuńo! Książka Loiuse Hay - miałam kiedyś jej książkę, chętnie bym kolejną preczytała.
OdpowiedzUsuńu mnie rozwiązanie coraz bliżej więc leniuchujemy :))
OdpowiedzUsuńOoo ta książka i kalendarz- chętnie bym przygarnęła! Moja ciocia czyta ostatnio jakieś książki Pawlikowskiej i bardzo poleca. Fajnie, że uczysz się śpiewać i trenujesz angielski. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńROK dobrych myśli - to bardzo pozytywna rzecz ! Widzę po zakupionych kredkach, że będzie rysowanie. Już dziś jestem ciekawa czym nas zaskoczysz. Pozdrawiam serdecznie i życzę pomyślności i dużo pozytywnej energii w Nowym Roku !
OdpowiedzUsuńMam takie same skarpetki z Kubusiem Puchatkiem :) Cudowny jest ten zestaw kolorowych kredek :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :*
świetne nowości ;)
OdpowiedzUsuńbardzo zaciekawiła mnie ta książka
OdpowiedzUsuńsuper nowości
Zestaw kredek robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńU mnie świeta też były takie sobie. Była kiepska i nerwowa atmosfera.
Sylwestra spędzam w domu z kotami. One tak sobie znoszą pokaz fajerwerków, więc nie wyobrażam sobie zostawić ich samych
Rewelacyjne zakupy :) te kredki najfajniejsze. Ja na urodziny dostalam od meza kredki Kalour 180 kolorow, sa naprawde super sprawa. Znow musze cos narysowac. Swietne malowanki.
OdpowiedzUsuń