środa, 25 sierpnia 2021

Podsumowania lata

 Cześć:) Mimo, że u mnie lato minęło zdecydowanie pracowicie, to postanowiłam, że zrobie dla was takie małe podsumowanie, co się u mnie wydarzyło przez sezon letni, pomijając pracę.

Z tego powodu stworzyłam dla was kolaże zdjęć, więc w skrócie zobaczycie urywki z wakacji :D

Jeśli chodzi o książki to nie czytałam wiele, ale udało mi się przeczytać kika książek. Najbardziej spodobały mi się tytuły ,,Primavera", ,,Nie tłumacz się. Działaj!", a jeśli chodzi o książkę na powyższym zdjęciu to dopiero będę ją czytać :) Z filmów i seriali zdecydowanie polecam ,,Greenhouse Academy", ,,Jeszcze nigdy", ,,Looney Tunes znowu w akcji", Minimalizm: dokument o rzeczach ważnych". I wiele innnych, ale może zrobię cały wpis o filmach i serialach, które polecam jeśli chcecie :)

W wakacje wiele razy chodziłam do McDonalda, aby nabrać sił kalorycznym posiłkiem po ciężkiej pracy :D Ale później stwierdziłam, że jednak zmieniam dietę na coś mniej kalorycznego. Nie wiem jakim sposobem przez wakacje bez żadnego wysiłku schudłam z 52 kg na 47, ale to raczej ciężka praca tak na mnie zadziałała, a nie lekka zmiana diety :D 

Robiłam małe przemeblowanie pokoju, a dokładnie sprzedałam wielką szafę i kupiłam mniejszą, a do tego wieszak widoczny na zdjęciu. W ramach minimalizmu pozbyłam się wielu ubrań, więc postanowiłam pozbyć się też zbędnych mebli.

W wolnych chwilach chodziłam na smaczne lody i za każdym razem brałam inny smak na spróbowanie, ale i to mi sie w którymś momencie znudziło i jakoś tak bez żadnego wysiłku zrezygnowałam z ciężkich potraw i słodyczy. Gdy tylko mogłam spędzałam czas czytając coś. Do tego raz w tygodniu chodzę na naukę śpiewu i jakieś postępy są, ale długa droga przede mną.

Byłam w parku linowym z bratem. Odpowiednio uszykowana i zabezpieczona przed upadkiem weszłam na samą górę drzewa, ale w którymś momencie spanikowałam i zeszłam na dół :D Niepotrzebnie wybrałam od razu ciężką trasę na dużej wysokości, ale brat mnie namówił :P

Byłam też z bratem w kasynie w Las  Vegas....haha żartuję. Byliśmy tak naprawdę w salonie gier i było super, świetna zabawa, polecam :D

No i jak się domyślacie po powyższych zdjęciach, w tym roku, a dokładnie w sierpniu obchodziłam moje 30 urodziny, nie mogę uwierzyć, że to już ten wiek :) Wolałabym być dopiero nastolatką, tak też się czuję :D

Na zdjęciu powyżej widzicie część moich prezentów urodzinowych.
Zdjęcie obok było zrobione ns spacerze, a spacerowałam gdy tylko mogłam i miałam na to siłę.
 
Tak właśnie minęły moje wakacje. Czekam teraz na jesień, bo wiem, że w pracy będzie większy luz, a ja będę miała więcej czasu dla siebie i na moje hobby.
A wam jak minęły wakacje? Pracowicie czy lajtowo? Piszcie w komentarzach!:)


środa, 18 sierpnia 2021

Zużycia ostatnich tygodni

 Cześć :) Od jakiegoś czasu minimalizuję w sumie wszystko u mnie w pokoju, w tym kosmetyki. Próbuję zużywać je w jak największej ilości, bo po prostu przytłacza mnie ten nadmiar rzeczy, a mam mały pokój i wygląda jak graciarnia. Idzie mi coraz lepiej, wyrzucam/ oddaję i czasem sprzedaję też niepotrzebne rzeczy i mój pokój powoli zaczyna przypominać pokój :D Bez przedłużania wklejam wam zdjęcia zużytych kosmetyków z ostatnich tygodni :)

 

 Chela-Mag b6 Forte- mimo, że nie jest to kosmetyk, wklejam te witaminki tutaj, bo dobrze wpływają na zdrowie i urodę, zwłaszcza przy takich warunkach jakie mam ja, czyli praca fizyczna i wysiłek umysłowy, tzw. stres, picie nadmiaru kawy itd. Przy takim stylu życia ten suplement diety bardzo się przyda :)

 
 
Szampon head&shoulders- kupiłam go tylko po to, by sprać kolor po nieudanej koloryzacji włosów i w tym przypadku spisał się świetnie
Odżywka head&shouders- kupiłam ją z tego samego powodu co szampon, ale ona dodatkowo nawilżyła moje włosy 


Płatki kosmetyczne Isana- są tanie i dobre

Zmywacz Isana- bardzo dobrze zmywa nawet ciemny czy kolorowy lakier

Body scrub- był w jednym z kalendarzy adwentowych i w sumie szału nie zrobił

 

Eveline Trio bronzer, róż i rozświetlacz- był ok, ale mam go już tyle czasu, że wyrzucam już, bo dawno po terminia, odcienie ładne, polecam

Selfie project korektor antybakteryjny- za ciemny odcień, mimo, że wybrałam jasny, więc za często go nie używałam

 

Puder Catrice- był ok, ale już dawno po terminie i porobiły się grudki

Kilka pomadek i błyszczyków- również dawno po terminie, nie będę opisywać każdej po kolei, żaden z tych kosmetyków nie zrobił jakiegoś specjalnego wrażenia na mnie, po prostu zwykłe, dobre produkty

 

Wibo cienie do powiek- były fajne, dobrze napigmentowane, ale też już dawno po terminie i porobiły się grudki

 

Veet krem do depilacji- to jakaś inna wersja i jest gorsza od tej tradycyjnej

Babydream puder- kupiłam jako talk przy depilacji plastrami, ale w sumie nie sprawdziła się ta metoda

Biovax peeling do skóry głowy- nie mam porówniania, bo nie używałam wcześniej tego typu produktów, ale ogólnie dużo drobinek i myślę, że sprawdzał się ok

To tyle w dzisiejszym wpisie, za chwilę idę poczytać wasze blogi, pa :)

sobota, 14 sierpnia 2021

czwartek, 5 sierpnia 2021

#1 Wakacje na blogu/ Las Vegas/ Przed świtem/ Park linowy

 Cześć:) U mnie jak zwykle ostatnio cały czas praca, sezon jest ciężki, ale jakoś szybko mija i już niedługo wrzesień. Wam też tak szybko mija lato? Ja gdy tylko mam wolny dzień od pracy to staram się jakoś ten wakacyjny czas wykorzystać najlepiej jak się da. Dzisiaj wstawiam wam taki miks zdjęć :)

nowe rzeczy 

lato, lato.../ czytam ,,Przed świtem"

        z bratem i bratankiem w parku linowym
 
dzień wolny/ salon gier czyli tzw. Las Vegas :D
 
A jak wy spędzacie wakacje? Pracujecie czy odpoczywanie? 
Życzę miłej drugiej połowy lata :D