czwartek, 18 października 2018

18/10/2018

Cześć! Ostatnio dopadła mnie bezsenność i to na poważnie, kręcę się w nocy, nie mogę spać, czasem jak wezmę tabletkę na sen to dopiero usnę. Nie chcę na codzień brać leków, ale inaczej nie ma opcji, aby usnąć. Dopadają mnie do tego negatywne myśli i bezsenność się nasila. Próbowałam różnych sposóbów na bezsenność, ale nic opróćz leków nie pomaga, nie wiem czym to jest spowodowane.
Cieszę się, że krew z nosa chociaż mi już nie leci, jak to ostatnio ciągle miało miejsce.
Wczoraj byłam w szkole, w końcu się tam zjawiłam po jakimś czasie, fajnie tak pójść do szkoły, pogadać sobie ze znajomymi pośmiać się. Szkołę mam 2 dni w tygodniu, a i tak czasem tam nie bywam, więc cieszę się, że wczoraj poszłam, muszę się ogarnąć z nauką, bo to już ostatni rok i czekają mnie trudne egzaminy, a komisja przyjeżdża z innego miasta, więc nie będzie tak, że nauczyciele, którzy nas nauczają, darują nam, trzeba brać się do nauki haha :P 

Dzisiaj mam kilka rzeczy do zrobienia, więc za chwilę wyłączam internet i biorę się do roboty. Muszę zadzwonić w sprawie pracy, gdzie już w sumie mam propozycję zatrudnienia, a opróćz tego chcę się trochę pouczyć, ostatnio nie poświęcam zbyt dużo czasu na naukę.  Trzeba się zmotywować i zacząć działać, nawet znalazłam fajny cytat z internecie:
,,Dziś nie mamy czasu,
 jutro nie będziemy mieć siły,
pojutrze nas nie będzie...
Nie odkładajcie niczego.
Żyjcie tu i teraz."



poniedziałek, 15 października 2018

Fall list/ jesienna lista

Jesienna lista

Idź na jesienny spacer
Pozbieraj kasztany i liście
Zrób dekoracje jesiennie w pokoju
Obejrzyj film na Halloween
Zrób zdjęcia
Czytaj książki
Zrób mus jabłkowy


maluj jesiennie pejzaże
napisz wiersz o jesieni
zrób ciasto z dyni
maraton ulubionych filmów
zrób bukiet z liści
odwiedź bibliotekę
wypij herbatę o smaku jabłek i cynamonu
zacznij hodować roślinkę
porządki w garderobie
zapal świeczki zapachowe
spisz listę wdzięczności
zagraj w gry planszowe
poświęc czas na pisanie bloga
uzupełnij dietę w witaminę d


A Wy jak spędzacie jesień? Jakie macie propozycje na listę jesienną? Piszcie w komentarzach, pozdrawiam Was! :)

sobota, 13 października 2018

13/10/2018

Witajcie! U mnie dzisiaj taki słoneczny dzień, że aż szkoda siedzieć w domu :) Ja dzisiaj z samego rana musiałam iść do lekarza, na szczęście kolejki nie było, jak to czasem bywa, więc chwilę poczekałam, dostałam receptę i wróciłam do domu. W domu miałam krwotok z nosa, co od tygodnia codziennie mi się zdarza, jak myślicie, od czego to może być? Biorę witaminy, więc to jakaś inna przyczyna, ale nie z tą sprawa byłam dzisiaj u lekarza, więc nawet go o to nie pytałam, uważam zresztą, że to nic takiego, a lekarz mógłby zlecić mi badania czego nie chcę. Badania to coś, do czego podchodzę niechętnie, jak zresztą większość osób :)
Odpoczęłam trochę w domu po wizycie u lekarza, a później poszłam sama do parku się przejść, pochodziłam trochę, nazbierałam kasztanów i liści, można z tego zrobić super zdjęcia i dekorację :D 


 Bardzo ciepło było na dworze, pospacerowałam, porobiłam zdjęcia i poszłam do domu. Posprzątałam też mieszkania, a teraz siedzę i piszę do Was na blogu.
W czwartek byłam na zajęciach w szkole, śmiesznie było, my w szkole ze znajomymi, zawsze mamy wesoło, można pogadać i się pośmiać, więc chętnie tam chodzę :) 
Dostałam kilka ofert pracy, ale...muszę to przemyśleć. Nie wiem dlaczego prawie w każdej firmie płacą najniższą krajową, ale jak nie będę miała innych ofert to będę musiała pracować za niską stawkę, gdzieś pracować trzeba. 


Życzę Wam miłego, pogodnego dnia, papatki! :)

środa, 10 października 2018

10/10/2018

Cześć, jest dopiero przed 9 rano, ale już piszę do Was ponieważ później idę do szkoły. Mam trochę zaległości, które muszę nadgonić, ale muszę się usprawiedliwić moimi nastrojami, czasem depresja czy chandra, trudno mi to ująć, czasem po prostu brak sił. Ale muszę w końcu zmotywować się do działania. Szukam jakiejś dobrej pracy, ale trudno jest, nie chcę zarabiać najniższej krajowej, bo w smie kto by chciał. W szkolę chcę już zdać zaległe rzeczy i mieć spokój. 
Ogólnie jeśli chodzi o pogodę, to podoba mi się ten ponury jesienny nastrój i spacery, tylko, że trzeba się już ubierać cieplej, a ja jestem zmarźluchem brrr....:)
Czyli tak  plan a) znależć dobrze płatną pracę plan b) zdać zaległości w szkole
Jak to się mówi plan a i plan b muszą być w 100% zrealizowane haha :)



Dziękuję też wszystkim za wsparcie w komentarzach, dzięki Wam cyztając te miłe komentarze mogę poczuć się lepiej :)

czwartek, 4 października 2018

04/10/2018

Cześć, aktualnie nic nie nastraja mnie jakoś super pozytywnie do życia, pogoda nie ma tu nic z tym wspólnego ponieważ lubię jesień nawet gdy pada deszcz i jest zimno, ale mój nastrój bardziej się tyczy mojej obecnej sytuacji, mało co idzie po mojej myśli. Ujmę to w skrócie w plusach i minusach.

na plus:
zdane praktyki
fajna pogoda, lubię gdy jest desczowo i ponuro
czas na czytanie książek i spacery

na minus:
słaba odporność- u mnie to normalne
poszukiwania pracy
brak chęci do wszystkiego i spadek nastroju


Ogólnie cieszę się, że zdałam praktyki, już mam to za sobą, ale było ok, plan wykonany. Mam dużo czasu wolnego, więc spędzam go na czytaniu książek i spacerach. Kocham jesień i ten ponury krajobraz za oknem- też tak macie? :D
Niestety jak często o tej porze moja odporność spadła i nie pomogła nawet witamina D, no chyba, że brałam za małe dawki. Myślę, że dorzucę do mojej suplementacji jeszcze cynk.
Z pracą jakoś dalej nijak, szukam jakieś dobrej pracy, ale na razie nic :(
Ogólnie chyba przez to mój nastrój nie jest najlepszy i też nie mam jakiś super powodów do radości.


A jak Wy sobie radzicie z chandrą? Jakie macie sposoby na poprawę humoru?
I co polecacie na poprawę odporności?  
Do napisania, pa! :)

poniedziałek, 1 października 2018

01/10/2018

Cześć! Witam Was w nowym, jesiennym miesiącu :) U mnie już widać jesień, czasami słońce zawita, ale najczęściej są u mnie ponure dni, na dworze coraz chłodniej, a na drzewach liście w barwach jesieni. Lubie takie klimaty, cieszę się, że te upały i gorące dni się skończyły.
Jutro mam już ostatni dzień praktyk, ten czas szybko mi minął, a na praktykach było ok. Dla przypomnienia- robię kierunek technik masażu!:)
Ciekawie minęły mi praktyki, fajni ludzie, przyuczyłam się trochę z masażów.
Jeśli chodzi o szkołę to w tym tygodniu zdaję zaległe zaliczenie, a tak to poza tym na spokojnie. Uczymy się w szkole ciągle czegoś nowego, tempo nauki jest szybkie, ale to już przecież ostatni rok:)
Spędzam też czas w domu na naucę, nie chcę później mieć poprawek, najlepiej zdać za pierwszym podejściem, ale zobaczymy jak to będzie :D
Tak więc ostatnie dni mijają mi na praktykach, nauce, czytaniu książek i spacerach jesiennych.
Jeśli chodzi o pracę to nic z tego nie wyszło no coż...szukam dalej.


Życzę Wam miłego tygodnia, jak to mówią...byle do piątku, chociaż nie dla każdego, ja nawet w weekendy mam nie zawsze czas na odpoczynek :)