poniedziałek, 1 listopada 2021

1# Odgracanie- kosmetyki

 Cześć, właśnie dzisiaj zaczyna się mój urlop i bardzo się cieszę z tego powodu :) W końcu mam czas na kilka rzeczy, które chcę zrobić, a jedną z nich jest projekt pozbywania się zbędnych rzeczy. Mam tyle rzeczy, że już sobie postanowiłam ograniczenie zakupów i do tego odgracanie. Dzisiaj wzięłam się za selekcję kosmetyków i pozbyłam się tych, które już się skończyły i tych, których nie lubię.  Poniżej wklejam zdjęcie kosmetyków, któych się pozbyłam. 

Są tam kosmetyki pełnowymiarowe, ale też kilka próbek i kosmetyki kolorowe, bo już prawie wcale się nie maluję.


Od razu czuję się lepiej i w najbliższym czasie będę dalej odgracać, bo po prostu chcę się pozbyć nadmiaru niepotrzebnych rzeczy i trochę oczyścić przestrzeń. Wydrukowałam sobie z jakiegoś zagranicznego bloga checklistę, gdzie wykreślam kategorie rzeczy już posprzątanych.

Przeczytałam ostatnio książkę ,,Królowa oszczędzania" i dała mi ona dużo do myślenia i zmotywowała do odgracania mieszkania. Sporządziłam też listę rzeczy do robienia zamiast chodzenia po sklepach. 

A co wy myślicie o odgracaniu i minimaliźmie? Piszcie w komentarzach :)

30 komentarzy:

  1. Moim zdaniem minimalizm i odgracanie to świetny sposób na pozbycie się rzeczy, których nie używamy. A nie ma co ukrywać, robi się ich całkiem sporo po kilku miesiącach. Ciekawi mnie ta checklista do wykreślania rzeczy posprzątanych, jest szansa abyś ją gdzieś wstawiła albo podesłała do niej link? :) Daj znać jak uda się ją odkopać z odchłani internetu!

    https://redamancyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wstawię tą checklistę w następnym wpisie jak nie zapomnę, pozdrawiam :)

      Usuń
  2. życzę udanego urlopu ! ja też muszę zrobić takie odgracanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie odgracanie jest świetne. Od razu człowiek czuje się lepiej psychicznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też robię odgracanie, lubię porządek w swoich kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. It is definitely important to go through and let go of the things that aren't being used!
    the creation of beauty is art.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja robię takie odgracannie regularnie. Ja mam więcej miejsca a rodzinka się cieszy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bies pachnie, jak lizaki? :D Kusząca rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasami jest wskazane, żeby zrobić sobie taki przegląd kosmetyków :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. ja za bardzo kocham mazidła żeby ich się pozbywać xd szkoda mi wyrzucać produktów nawet jak ich nie używam lol

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja w sumie stosuje takie "odgracanie kosmetyków". Od jakiegoś czasu nie kupuję nowych produktów, wolę zużyć te zakupione wcześniej.
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sądzę, że umiarkowanie w otaczaniu się różnymi rzeczami jest dobrym pomysłem. Bezmyślny konsumpcjonizm to droga donikąd 😉.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam tą samą paletkę z leniwcem... i jej w ogóle nie używam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za każdym razem gdy się nią malowałam to cienie się osypywała na twarz i wkurzało mnie to :D

      Usuń
  13. Dla mnie minimalizm jest zawsze ważny. Mam przy sobie to co potrzebne i więcej mi nie potrzeba ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Odgracanie to super sprawa, ale zawsze źle się czuje, kiedy wyrzucam coś, czego nie zużyłam. Na szczęście często udaje mi się komuś podarować nietrafiony kosmetyk:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem za minimalizmem zarówno w kosmetykach do makijażu jak i wystroju wnętrz czy ubrania i dodatkach :)

    Udanego urlopu życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. super, że udało Ci się za takie odgracanie zabrać! :) ja też się do tego przybieram ale z ubraniami... ;p

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja staram się regularnie pozbywać niepotrzebnych rzeczy. Ile miejsca się robi...
    Udanego odpoczynku.

    OdpowiedzUsuń
  18. Myślę, że porządkowanie przestrzeni wokół i pozbywanie się nadmiaru rzeczy zawsze poprawia samopoczucie, jest swego rodzaju terapią. Życzę powodzenia:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. O proszę, a mnie się urlop niedługo kończy i jak zwykle zostawiłam selekcję kosmetyków na koniec. 🙈

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeżeli chodzi o kosmetyki to staram się niczego nie kupować na zapas aby nie zajmować miejsca. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  21. tez bym chciala sie odgracic ale nie lubie wyrzucac wole zuzyc i tak sie mecze:P

    OdpowiedzUsuń
  22. Sama muszę u siebie coś takiego zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajnie jest czasami pozbyć się niepotrzebnych rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja też zaprowadziłam porządek w kosmetyczce :)
    Pozdrawiam

    https://artidotum.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Robię porządki regularnie i kosmetyków już mniej, kupuje jak już mam braki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajny pomysł :) ale ja nie lubię robić porządków :P

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam serdecznie ♡
    Mam to do siebie, że kupuję sporo na zapas a później to wszystko leży i leży. Od czasu do czasu musze robić wielkie porządki w kosmetyczce i szafie, bo bym później tego nie ogarnęła :) Świetny wpis Kochana!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń