Cześć :) Postanowiłam wrzucać czasem takie wpisy z poradami na każdy temat, a ostatnio interesuję się minimalizmem (mimo, że kupiłam wczoraj kilka książek i czekam na dostawę) i próbuję ogarnąć szał zakupowy tzw. ograniczyć zakupy. Ostatnio sprzątając w szafie zauważyłam, że mam pełno rzeczy, których nie mam gdzie pochować i jakoś tak upycham wszystko gdzie się da. Dlatego szukam w internecie porad jak ograniczyć zakupy, jak przestać kupować i jak wdrożyć minimalizm.
Jako pierwszy wpis z serii o minimalizmie podam wam przykłady jak można spędzać wolny czas nie wydając pieniędzy i zapominając o takim pojęciu jak szał zakupów :D
💚posprzątaj pokój💚przyszykuj posiłek💚zrób pranie💚ułóż puzzle💚przejdź kilka kilometrów💚zadbaj o paznocie💚zrób darmowy kurs w internecie💚zorganizuj emaila💚ćwicz jogę💚zadzwoń do kogoś💚posprzątaj w dokumentach💚zrób smoothie💚medytuj💚obejrzyj serial na netflixie💚pisz na blogu💚poćwicz fitness w domu💚pisz w dzienniku💚zadbaj o włosy💚wypróbuj nowy makijaż💚rysuj💚napisz piosenkę💚posprzedawaj niepotrzebne rzeczy💚porób zdjęcia💚karaoke💚zrób porządki w telefonie💚maraton filmowy💚domowe spa💚idź na plażę💚napij się herbaty lub kawy💚przygotuj budżet na nadchodzący miesiąc💚sporządź listę rzeczy do zrobienia💚ucz się nowego języka💚popsrzątaj w szafie💚stwórz playlisty z ulubionych piosenek💚posłuchaj podcastu💚zagraj w grę komputerową💚tańcz💚
A wy co jeszcze dopisałybyście do tej listy? :)
Możecie zrobić swoje listy lub spisać moją listę i korzystać z niej gdy tylko najdzie was ochota na szał zakupów :P
Ostatnio polubiłam robienie zdjęć i właśnie w tym wpisie wklejam fotki z 1 dniowej krótkiej wycieczki :)
Znacie jakieś fajne strony, blogi lub grupy na fb o minimalizmie? Jeśli tak to piszcie w komentarzu, chętnie odwiedzę :)
A może polecacie jakieś książki lub filmy w tym temacie?
Idę czytać wasze blogi, pa 💛
Świetne pomysły na unikanie zakupów. Dołożyłabym prasowanie, czytanie, zabawę ze zwierzakiem.
OdpowiedzUsuńciekawe pomysły :)
UsuńJa na zakupy chodzę tak rzadko, ale pomysłu i tak mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńWarto poczytać zamiast robić zakupy. To dobra opcja.
OdpowiedzUsuńŚwietna opcja :)
UsuńSuper propozycje:) Ja w wolnym czasie uczę się grać na gitarze (ale chyba nigdy się nie nauczę), robię porządki na półkach i w pakietach, czytam książki, piszę ff lub rysuje, no i oczywiście odwiedzam blogi i Instagrama:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysły :)
UsuńOj tak, jestem totalną zakupoholiczką.. Ostatnio przeglądając swoją szafę, stwierdziłam, że mam mnóstwo rzeczy, których nie noszę, a kupiłam pod wpływem chwili. W szafie zostawiłam basicowe klasyki a rusz†e spakowałam i oddałam. Tym bardziej, że nie wpływa to dobrze na środowisko.
OdpowiedzUsuńKasia-mój blog
Taka basikowa szafa podobno jst dobra, ale ja i tak wolę różnorodność ubraniową :D
UsuńSporo pomysłów :)
OdpowiedzUsuńJa polecam zapisywać wszystkie wydatki i podsumować je na koniec miesiąca. A później pomyśleć na co fajnego można by przeznaczyć te pieniądze.
OdpowiedzUsuńZaczęłam zapisywać osstatnio :)
Usuńthank you :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńoj ja już dawno nie byłam na zakupach :D
OdpowiedzUsuńFajny post! Można też pokusić się o przeróbki ubrań, coś skrócić, gdzieś coś doszyć... wszystko zależy od naszej kreatywności:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńJa już 2 tygodnie nie byłam na zakupach. A to chorowałam trochę a to nie było jakoś po drodze. Wczoraj pojechałam po kwiaty i znicze na święto 1 i 2 listopada :)
OdpowiedzUsuńŚwietne porady :)
Pozdrawiam