sobota, 26 października 2019

Przegląd miesiąca.

Cześć :) Jak fajnie, że już weekend :) Ja dzisiaj mam wolne, ale pomimo weekendu jutro idę do pracy, ale nie przeszkadza mi to, ponieważ lubię moją pracę. Miesiąc ten minął mi na spokojnie,  był mały przestój w pracy, ale są czasem takie fale. W sezonie dużo pracowałam, a teraz będzie trochę mniej roboty, no ale cóż, wolne chwile od pracy spędzę na czytaniu książek,  na spacerach z chłopakiem i rozwoju osobistym :) To dobry czas, abym zajęła się swoim rozwojem, czyli w moim przypadku więcej czytała i uczyła się języków obcych. Niemieckiego uczę się cały czas, ale chcę niedługo podszkolić anigelski i zacząć naukę francuskiego, chociaż podstawy. Oprócz tego mam teraz więcej czasu na szkolenie się z grafiki internetowej i czytanie czegoś pożytecznego. 

 A tutaj zdjęcia z ostatnich tygodni :)

Lato wisiało jeszcze w powietrzu 😸


 Pobudka do pracy o 6:30

Wcześnie rano, a ja już w drodzę do pracy :D

Miasto nocą :P

Dzisiejszy spacer i nie wiadomo jak się ubrać taka pogoda niepewna haha :D

  

W tym miesiącu czytam :) Uwielbiam Wampiry :P I zagadki kryminalne.

Moje koty 💓

A jak Wam mija październik? Piszcie, chętnie się dowiem :)


12 komentarzy:

  1. Też zamierzam coś zrobić z moim hiszpańskim, ponieważ dopiero w 3 semestrze będę miała zajęcia z hiszpańskiego, a już i tak mam przerwę kilku miesięczną. Też lubię książki o wampirach i kryminały :D Kociak <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, a ja do pracy wstaje o 5 😅 to dopiero nieprzyjemna godzina na opuszczenie łóżka. Super, że się rozwijasz! Koniecznie pochwal się efektami z nauki grafiki komputerowej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze jesienne zdjęcia, kocio super, a miasto nocą wygląda bajecznie:)
    U mnie jesień to bardzo pracowity okres, ale czas na czytanie i spacery też się znajdzie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne zdjęcia 😀
    Szczególnie "miasto nocą " mi się najbardziej podoba 😍
    U mnie październik mija całkiem miło 😀
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  5. To cudownie, że inwestujesz w siebie i wciąż się rozwijasz. To zawsze procentuje :)
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Październik się troszkę ślimaczył, ale te miesiące jesienne zwykle u mnie tak raczej powoli upływają. Trzymam kciuke za naukę języków- ja cały czas kontynuję włoski i zaczęłam hiszpański.
    Co za urocze puchate kocurzątko :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi październik dość szybko mija. Mogłabym rzec, że nawet zbyt szybko ale cóż mogę poradzić. Co do wpisu lubię takie mixy zdjęć :) masz urocze kotki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja na weekend również pracowałam, także łączę się w bólu ;) hehe

    Miasto nocą piękne <3

    Z chęcią przeczytam te książki, ja teraz czytam thriller psychologiczny " za zamkniętymi drzwiami"

    OdpowiedzUsuń
  9. JA codziennie rano tez nie wiem jak mam się ubrać przez tą pogodę :p

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakiego ty masz ekstra kota:) Uwielbiam koty i wiem, że jak będę mieć swoje meszkanko wezmę odrazu dwa by nie było im smutno:)

    Buziaki:*
    Przesyłam trochę ciepełka ostatnim postem z Rodos -> WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń
  11. Też w ostatnim czasie skupiam się na nauce języka, tyle że rosyjskiego :)

    OdpowiedzUsuń