środa, 23 stycznia 2019

23/01/2019

Cześć, w końcu do Was piszę :) Nie było mnie przez prawie cały styczeń na blogu, a to dlatego, że miałam zepsuty komputer. Oprócz tego nawet nie miałam czasu z komórki nic napisać ponieważ koniec semestru i dużo nauki...Sami wiecie jak to jest :P Na szczęście semestr III zaliczony i zaczyna się IV. Było dużo nauki, wstawałam o 8 rano, by pisać referaty i przygotować się na egzaminy, do pracy szłam na popołudnia, wracałam około 23:00 i rano znowu pobudka. Gdy miałam dni w szkole to też przed zajęciami i po nauka. Ciężkie były ostatnio tygodnie, ale teraz już czuję ulgę, że już na razie wszystko na bieżąco. 

Teraz gdy już mam trochę więcej czasu mam zamiar czytać książki, spacerować, robić zdjęcia. Dzisiaj nawet znalazłam czas na porządki w pokoju, po takim sprzątaniu pokój wygląda o dużo lepiej i aż miło się w nim siedzi :D


U mnie dopiero ostatnio śniegu trochę napadało, teraz w końcu czuć zimę :D 
Jak Wam poszły egzaminy semestralne? Pozdrawiam! :)

7 komentarzy:

  1. Z tym sprzątaniem to racja -ja również o wiele lepiej się czuje w nieco
    Posprzątanym mieszkaniu ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  2. brzmi rzeczywiście jak ciężkie czasy do przetrwania!

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż się boję moich egzaminów za kilka lat hah :D

    https://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia w IV semestrze! Studia to świetna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję zdanych egzaminów :) u mnie też licho z tym śniegiem...

    OdpowiedzUsuń